O ile jesień otulała nas ciepłymi beżami i odcieniami pomarańczy, o tyle grudzień przełamuje szarugę świata zewnętrznego błyszczącą czerwienią i kontrastami inspirowanymi zimowym lasem.
Choinkowy outfit
Ciężko oprzeć się wrażeniu, że wiele aktualnych outfitów, które widzimy w mediach, na Instagramie i Pinterescie, wywodzi się w prostej linii od świątecznego drzewka. Połączenie czerwieni i ciemnozielonego w każdej innej porze roku przyprawiłoby Cię pewnie o ból zębów, ale w okolicach Bożego Narodzenia jest to najmodniejsze zestawienie, które przebić może jedynie strój kremowo-złocisty.
Ale umówmy się: w naszej szerokości geograficznej off-white rezerwuje się raczej do pory letniej, bo zimą szybko traci świeżość.
Insta-friendly
Jako że ja sama jestem przekorna i denerwują mnie stylizowane na jedno kopyto propozycje blogerek, pomieszałam trochę porządki w swoich ostatnich zdjęciach, czego efektem są trzy zestawienia.
Czerwień + Krem

Nie chcę się powtarzać jak bardzo lubię jaskrawą czerwień, widać to doskonale na moich zdjęciach, gdzie aż nazbyt często pokazuję się w długim wełnianym płaszczu Maje, o wygodnym kroju szlafroka.

Połączenie go z jasnym golfem może nasuwać skojarzenia z polską flagą narodową, dlatego do zestawienia dodałam dresowe spodnie The Kooples (odcinek serii #MarkowaNiedziela na temat tego francuskiego brandu jest dostępny na moim IGTV) w zadziorne lamparcie cętki w odcieniach bieli, czerni i szarości. Do tego ciepłe rękawice i wygodne botki – outfit idealny na dowolną nieformalną okazję, a przy tym wygodny i ciepły.

Czerwień + Zieleń

Im głębiej w grudzień, tym bardziej kuszą jodły i świerki. Na zakupy, których celem było znalezienie stroika do domu, założyłam więc pod płaszcz swoją starą spódnicę w szkocką kratę. Ta prosta mini od J. Crew jest ze mną wiele lat i faktycznie sprawdza się najlepiej w okolicach późnej jesieni i zimy. Lubię to, że ma w sobie kilka kolorów, dlatego można ją zestawiać bluzkami w różnych odcieniach i tym samym zmieniać charakter całej stylizacji.

Nowy nabytek w tym zestawie – beżowa bluzka Reserved z dekoltem w karo – fajnie go uzupełnia i nawiązuje do casualowych kozaków Roberto del Carlo, które kupiłam jeszcze w 2014 roku w Nowym Jorku.

Zieleń + Czerwień

Ubieranie choinki prosi się już o zdecydowane działania – ale jako że nie lubię zieleni przy twarzy, wybrałam na tę okazję luźny chenillowy golf ze Sfera w morskim odcieniu. (W zależności od oświetlenia wygląda na bardziej zielony lub bardziej niebieski, więc nadaje się do wielu kombinacji.)

Najlepszy outfit

…to jednak ten, który zakładam, gdy nikt nie patrzy: piżama i miękkie kapcie. Idealny na wieczór przy kominku i leniwe świąteczne śniadanie.

Przy okazji – te cudowne kapcie Laines London z przyjemnością przyjęłabym jako gwiazdkowy prezent (gdyby nie to że kupiłam je sobie sama w Lui Store). Są dostępne także w innych kolorach i każdy ma indywidualnie dopasowaną broszkę, którą można odpinać i nosić do ubrania. To jak dwa prezenty w jednym!

Co mam na sobie:
Outfit 1
wool coat @majeofficiel – 2017
long turtleneck @me-em – 2018
leopard intarsia track pants – @thekooples 2015⠀
nappa bag no. 5 @atomy_store – 2020⠀
Outfit 2
wool coat @majeofficiel – 2017
square-neck sweater @reserved – 2020
checkered skirt @jcrew – 2015
leather boots @delcarloofficial – 2014
Outfit 3
chenille chunky funnel neck sweater @sferaofficial – 2019⠀
checkered skirt @jcrew – 2015
patent leather slingbacks @miumiu – 2010
Outfit 4
leopard print pj’s @poloralphlauren – 2018
Pola’s velvet pj’s @petitbateau – 2018
starfish caramel slippers @laines_london – 2020⠀⠀
Pola’s faux fur slippers @deezee – 2020
Outfit 5
cotton pj’s @oysho – 2019
starfish caramel slippers @laines_london – 2020⠀