Oprócz obezwładniającej miłości – jeśli ją poczujesz, bo to naprawdę nie jest takie oczywiste i powszechne dla wszystkich od samego początku – dostaniesz w pakiecie niekończące się lęki, przygniatającą odpowiedzialność, i wreszcie gniew i złość, których nie będzie ci wolno wyrażać – ani wobec dziecka, ani w ogóle.
Read moreKolejny rok, kolejny luty, a ja znowu mam rozkminkę jak można dawać tak się zwodzić popkulturowym sloganom? Jak można wierzyć, że pod sprzedażową manipulacją walentynek kryją się prawdziwe wartości?
Read moreZa kryzys męskości, którego jesteśmy świadkami, najczęściej wini się emancypację kobiet. To silne kobiety tworzą słabych mężczyzn – tłumaczą internetowi ideowcy. Na tej kanwie tworzą się całe teorie – od sposobów na znalezienie odpowiednich partnerek i partnerów, aż po quasi-filozoficzne tłumaczenia świata, gospodarki i stosunków społecznych.
Read moreGdy wchodziłam w dorosłość lęk przed przemijaniem był czymś mglistym i schematycznym: siwe włosy, obwisła skóra, przygarbiona sylwetka.
Kiedy miało to nastąpić?
Trudno określić; czterdziestka wydawała się tak odległa w czasie, że dalej tylko smoki.
Ale zmiany zaczęły się pojawiać tyleż niepostrzeżenie, co podstępnie. Drobiazgi jak siwienie (ale nie tylko na głowie), odwrócony trójkąt na twarzy, strach przed podskokami… brzmi enigmatycznie?
Read moreUsunęłam wszystkie aplikacje randkowe. Doprowadzały mnie do szału, bo absorbują uwagę bardziej niż by się chciało i wciągają człowieka w kompulsję ciągłego sprawdzania, a jakość kontaktów z poznanymi tam ludźmi jest co najmniej dyskusyjna.
Pomyślałam – dobra, ale przecież serwisy randkowe to relatywnie młoda sprawa. Jak poznawało się ludzi przed erą internetu? Postanowiłam sprawdzić, czy da się poszerzyć grono znajomych wychodząc solo do barów.
Przez 6 jesiennych weekendów chodziłam na randki sama ze sobą, rozmawiałam z ludźmi i obserowałam.
Jak większość mojego pokolenia, dobrych wzorców nie dostałam w rodzinnym domu. Ani od rodziców, ani od dziadków, ani od powinowatych. Kasztany przeciw orzechom że gros dzieci z pokolenia X dorastała w rodzinach, gdzie obowiązek i tzw. przyzwoitość były stawiane ponad wszystko. Małżeństwa trzymały się na szwach kościelnych i urzędowych przysiąg oraz rzecz jasna mocno przyszpilone karcącym wzrokiem środowiska. Kto nie zna familii które naprawdę dla dobra wszystkich powinny się były rozpaść? No właśnie.
Read moreCzy globalizacja, nieograniczony dostęp do wiedzy, szybki przepływ informacji zmieniły coś w naszym oczekiwaniu magicznych efektów na bolesne przypadłości? Patrząc na to co dzieje się w internecie nie mam wątpliwości, że pod tym względem nadal jesteśmy bardzo naiwni. A cyfrowe narzędzia spowodowały, że takich magików jest tylko więcej, i dla zmyłki działają pod wieloma różnymi szyldami.
Read moreZastanawia mnie ciągle, skąd tyle jawnej niechęci do starszych, szczególnie kobiet? Z czego wynika to totalne w czambuł potępienie i pogarda? Czy panowie obawiają się wiedźm, czyli nas, kobiet w intelektualnym i duchowym rozkwicie, które przestały się bać patriarchalnego nacisku i ograniczania naszej seksualnej wolności?
Read moreMILF, cougar… czy te określenia w XXI wieku są stosowne do opisywania dojrzałej kobiety, która celebruje życie i seksualność? Jakie motywacje stoją za kompletnie nienaturalnym z punktu widzenia kultury (i biologii) pociągiem młodych mężczyzn do kobiet w średnim wieku? Czy to może bardziej powszechne zjawisko niż nam się zdaje?
Read moreZwiązki młodszych kobiet i starszych mężczyzn są stare jak świat. Rodziny aranżowały je dla celów ekonomicznych i politycznych, same kobiety szukały w starszych partnerach oparcia i bezpieczeństwa.
Czy to tylko efekt patriarchatu? Jaki wpływ ma na to wszystko nasza biologia? Czym jest instytucja sugar daddy? Czy 100 lat emancypacji zmieniło cokolwiek w kwestii dobierania się w pary?
I wreszcie – czy są jakieś wady takich układów w XXI wieku?